Tagi: T-Mobile

T-Mobile podnosi ceny na niektórych ze swoich starszych planów

W notatce wysłanej do pracowników, T-Mobile oświadczył, że podniesie ceny niektórych ze swoich starszych planów, zaczynając od następnego rachunku. CNET donosi: Notatka została wysłana przez Jona Freiera, prezesa grupy konsumenckiej T-Mobile. Notatka nie wymienia, które plany są dotknięte, ale Freier wyraźnie mówi, że ci, którzy korzystają z najnowszej gamy planów Go5G operatora, nie zobaczą podwyżek cen. To samo dotyczy "milionów klientów", którzy mają gwarancję T-Mobile Price Lock, która - jak twierdzi - będzie nadal obowiązywała dla tych osób. Freier informuje w notatce, że T-Mobile podnosi ceny starszych planów "po raz pierwszy od prawie dekady" i wzrosty mają na celu "nadążanie za rosnącą inflacją i kosztami".

Nie jest znana dokładna liczba osób, które zostaną dotknięte zmianą. W notatce napisano, że dotknie to "niewielkią część" klientów T-Mobile. Osoby korzystające z darmowych linii od operatora nie zobaczą podwyżek na tych liniach, potwierdziło to T-Mobile dla CNET. Firma planuje powiadomić wszystkich dotkniętych klientów w środę.

T-Mobile wcześniej próbował przenieść klientów ze starszych, zazwyczaj tańszych planów na nowsze, droższe rok temu, ale zrezygnował z tego pomysłu po gwałtownej reakcji. W przeciwieństwie do tamtego ruchu, gdzie ludzie mieli możliwość zadzwonić na infolinię T-Mobile i zaprotestować przeciwko zmianie, osoba zaznajomiona z planami firmy mówi CNET, że ta opcja nie będzie dostępna przy tej nowej podwyżce cen.

ELI5: T-Mobile oświadczył, że podnosi ceny niektórych starszych planów telefonicznych, ale nie dotyczy to najnowszych planów Go5G i osób z gwarancją T-Mobile Price Lock. Podwyżki cen mają na celu dostosowanie się do wzrostu inflacji i kosztów. Nie jest jasne, ile osób to dotyczy, ale będzie to "niewielka część" klientów. T-Mobile planuje powiadomić dotkniętych klientów w środę. W przeszłości firma próbowała przenieść klientów ze starszych planów na nowsze, ale zrezygnowała po gwałtownej reakcji. Tym razem nie będzie możliwości protestowania przez telefon.

Źródła: