Rywale i działania prawne rzucają cień na Windows on Arm

Qualcomm stoi w obliczu potencjalnego zakłócenia dla swoich laptopów Windows on Arm z powodu walki prawnej z Arm, podczas gdy MediaTek przygotowuje się do wejścia na rynek. Umowa Qualcomm z Microsoftem na wyłączność dla komputerów Copilot+, opartych na jego SoC Snapdragon, ma wygasnąć w tym roku.

MediaTek planuje uruchomić własny system Windows na chipie Arm pod koniec 2024 roku, choć nie jest jasne, czy ma zgodę Microsoftu. Spór prawny wynika z przejęcia Nuvia przez Qualcomm, a Arm twierdzi, że licencje Nuvia są niezbywalne bez pozwolenia. Arm wypowiedział licencje, wymagając od Qualcomm zaprzestania korzystania z projektów procesorów opracowanych na podstawie tych umów. Arm twierdzi, że obecne układy SoC Copilot+ wywodzą się z chipów Nuvia, potencjalnie poddając je nakazowi sądowemu, jeśli Arm wygra w sądzie. Qualcomm utrzymuje, że istniejące prawa licencyjne Arm obejmują jego niestandardowe procesory. Obie firmy odmówiły komentarza na temat toczącej się sprawy sądowej.

ELI5: Qualcomm i Arm mają spór prawny, bo Qualcomm korzysta z technologii Nuvia, która należy do Arm, bez ich zgody. MediaTek planuje wprowadzić swój chip Arm do laptopów Windows w 2024 roku. Umowa między Qualcomm a Microsoftem na wyłączność ma się skończyć. Może to oznaczać problemy dla laptopów Qualcomm.

Źródła:

Producenci chemikaliów pozywają w związku z zasadą usuwania z wody

New York Times: *Grupy chemiczne i produkcyjne pozwały rząd federalny w związku z wymogiem oczyszczenia tak zwanych chemikaliów na zawsze związanych z rakiem i innymi zagrożeniami dla zdrowia. Grupy branżowe stwierdziły, że rząd przekroczył swoje uprawnienia wynikające z ustawy o bezpiecznej wodzie pitnej, wymagając od miejskich systemów wodociągowych usunięcia sześciu syntetycznych chemikaliów, znanych pod akronimem PFAS, które są obecne w wodzie z kranu setek milionów Amerykanów. Agencja Ochrony Środowiska stwierdziła, że nowy standard, wprowadzony w kwietniu, zapobiegnie tysiącom zgonów i zmniejszy dziesiątki tysięcy poważnych chorób. Oczekiwano również, że standard oczyszczania EPA wywoła falę sporów sądowych przeciwko producentom chemikaliów przez przedsiębiorstwa wodociągowe w całym kraju, próbujące odzyskać poniesione koszty oczyszczania. Przedsiębiorstwa wodociągowe również zakwestionowały rygorystyczny nowy standard, kwestionując podstawy naukowe i powołując się na koszty filtrowania toksycznych chemikaliów z wody pitnej.

We wspólnym wniosku, American Chemistry Council i National Association of Manufacturers stwierdziły, że zasada EPA była "arbitralna, kapryśna i stanowiła nadużycie". Petycja została złożona w Sądzie Apelacyjnym dla Dystryktu Kolumbii. W osobnej petycji American Water Works Association i Association of Metropolitan Water Agencies stwierdziły, że EPA "znacznie nie doszacowała kosztów" tej reguły. Podatnicy mogą ostatecznie zapłacić rachunek w postaci zwiększonych stawek za wodę. PFAS, rozległa klasa chemikaliów zwanych również substancjami per- i polifluoroalkilowymi, są szeroko rozpowszechnione w środowisku. Powszechnie występują we krwi ludzi, a rządowe badanie prywatnych studni i publicznych systemów wodociągowych z 2023 r. wykryło chemikalia PFAS w prawie połowie wody wodociągowej w kraju. Według E.P.A. narażenie na PFAS wiąże się z opóźnieniami rozwojowymi u dzieci, zmniejszoną płodnością u kobiet i zwiększonym ryzykiem niektórych nowotworów. E.P.A. szacuje, że dostosowanie się do przepisów będzie kosztować przedsiębiorstwa wodociągowe około 1,5 miliarda dolarów rocznie, choć przedsiębiorstwa te twierdzą, że koszty mogą być dwukrotnie wyższe.

ELI5: Grupy chemiczne i produkcyjne skarżą rząd federalny za nowy standard dotyczący oczyszczania wody z niebezpiecznych chemikaliów. Nowe przepisy mają zapobiec chorobom i zgonom, ale firmy wodociągowe protestują, twierdząc, że koszty będą ogromne. Chemikalia PFAS są szkodliwe dla zdrowia i szeroko rozpowszechnione w wodzie pitnej w USA. EPA szacuje, że dostosowanie się do nowego standardu będzie kosztować firmy wodociągowe miliardy dolarów rocznie.

Źródła:

Brazylia zatrudnia OpenAI, aby obniżyć koszty sporów sądowych

Rząd Brazylii współpracuje z OpenAI w celu wykorzystania sztucznej inteligencji do przyspieszenia przeglądu i analizy tysięcy pozwów sądowych w celu zmniejszenia kosztownych strat sądowych wpływających na budżet federalny. Reuters donosi: Usługa AI zasygnalizuje rządowi potrzebę podjęcia działań w sprawie pozwów sądowych przed podjęciem ostatecznych decyzji, mapując trendy i potencjalne obszary działania dla biura radcy prawnego (AGU). AGU powiedział Reuterowi, że Microsoft dostarczy usługi sztucznej inteligencji od twórcy ChatGPT OpenAI za pośrednictwem swojej platformy obliczeniowej w chmurze Azure. Nie podano, ile Brazylia zapłaci za te usługi. AGU powiedział, że projekt AI nie zastąpi pracy jej członków i pracowników. "Pomoże im zwiększyć wydajność i dokładność, przy czym wszystkie działania będą w pełni nadzorowane przez ludzi", powiedział.

Nakazane przez sąd spłaty zadłużenia pochłaniają coraz większą część budżetu federalnego Brazylii. Rząd oszacował, że w przyszłym roku wyda 70,7 miliarda reali (13,2 miliarda dolarów) na decyzje sądowe, od których nie może się już odwołać. Liczba ta nie obejmuje roszczeń o niewielkiej wartości, które historycznie wynoszą około 30 miliardów reali rocznie. Łączna kwota ponad 100 miliardów reali stanowi gwałtowny wzrost z 37,3 miliarda reali w 2015 roku. Jest to równowartość około 1% produktu krajowego brutto, czyli o 15% więcej niż rząd spodziewa się wydać na ubezpieczenie od bezrobocia i premie płacowe dla pracowników o niskich dochodach w przyszłym roku. AGU nie podała przyczyny rosnących kosztów sądowych w Brazylii.

ELI5: Rząd Brazylii pracuje z firmą OpenAI nad używaniem sztucznej inteligencji do analizowania pozwów sądowych szybciej. Chcą zminimalizować koszty związane z przegraniem spraw sądowych, które wpływają na budżet rządowy. Te technologie pomogą rządowi podejmować lepsze decyzje przed procesami sądowymi.

Źródła:

Nvidia przejmuje 88% udziałów w rynku procesorów graficznych

Jak donosi Jon Peddie Research, Nvidia posiada obecnie 88% rynku GPU po tym, jak jej udział w rynku wzrósł o 8% w ostatnim kwartale. "Ten skok zmniejszył udział AMD o 7%, obniżając go do 19%", donosi XDA Developers. "A jeśli zastanawiasz się, gdzie podział się ten dodatkowy 1%, to pochodzi on z całego udziału rynkowego Intela, który spadł do 0%".

Z raportu: Dr Jon Peddie, prezes Jon Peddie Research, wspomina, że rynek GPU tak naprawdę nie wyglądał "normalnie" od czasu recesji w 2007 roku. Od tego czasu wszystko, od boomu kryptowalutowego po COVID, zakłóciło zwykłe wzorce. Zwykle pierwszy kwartał roku wykazuje pewien spadek sprzedaży GPU, ale ze względu na wpływ sztucznej inteligencji może się wydawać, że poprzednia norma może zniknąć na zawsze: "W związku z tym można by oczekiwać, że 2Q'24, tradycyjny kwartał, również będzie niższy. Jednak wszyscy dostawcy przewidują wzrost w tym kwartale, napędzany głównie przez systemy szkoleniowe AI w hiperskalerach. Podczas gdy trenażery AI wykorzystują GPU, popyt na nie może ukraść części z segmentu gier. Tak więc w drugim kwartale spodziewamy się płaskiego lub niskiego wyniku AIB w grach i kolejnego wzrostu dostaw GPU do trenerów AI. Nowa normalność nie jest normalnością. "

ELI5: Nvidia ma teraz 88% udziału w rynku kart graficznych po zwiększeniu go o 8% w ostatnim kwartale. Udział AMD spadł o 7% i wynosi teraz 19%. Intel stracił cały swój udział, który spadł do 0%. Rynek GPU nie działa normalnie od czasu recesji w 2007 roku z powodu różnych czynników, takich jak boom kryptowalut i pandemia COVID-19. W kolejnych kwartałach można oczekiwać zmian, zwłaszcza wzrostu popytu na karty graficzne do sztucznej inteligencji.

Źródła:

Micrsoft potwierdza tańszą, w pełni cyfrową konsolę Xbox Series X, wychodząc poza fizyczne gry

Microsoft ogłosił nową linię konsol Xbox, w tym całkowicie cyfrową białą konsolę Xbox Series X z dyskiem SSD o pojemności 1 TB, w cenie 450 USD. Firma wycofuje również Carbon Black Series S, zastępując ją białą wersją z dyskiem SSD o pojemności 1 TB i ceną 350 USD. Dodatkowo, nowa konsola Xbox Series X z dyskiem talerzowym i 2 TB pamięci masowej zostanie wprowadzona na rynek w cenie 600 USD.

Posunięcie to wynika z faktu, że Microsoft nadal koncentruje się na grach cyfrowych i usługach subskrypcyjnych, takich jak Game Pass, a raporty sugerują, że PS5 wyprzedza konsole Xbox Series w stosunku 2: 1. Zmiana ta doprowadziła do zminimalizowania fizycznych sekcji gier Xbox w sklepach, a niektóre tytuły własne, takie jak Hellblade 2, nie otrzymały fizycznych wydań. Pomimo pogłosek o podejściu wieloplatformowym, Microsoft podtrzymuje swoje zaangażowanie we własne maszyny do gier, obiecując w przyszłości nową konsolę "nowej generacji", potencjalnie wykorzystującą technologię generatywnej sztucznej inteligencji.

ELI5: Microsoft wprowadził nowe wersje konsol Xbox. Jedna z nich jest biała, ma cyfrowy dysk SSD o pojemności 1 TB i kosztuje 450 USD. Druga, również biała, ma ten sam dysk, ale cena wynosi 350 USD. Planują też konsolę z większym dyskiem za 600 USD. Microsoft chce skupić się na grach cyfrowych i subskrypcjach, jak Game Pass. Konsole Xbox są mniej popularne niż PS5, więc firma chce zwiększyć sprzedaż. Microsoft dąży też do wprowadzenia nowej generacji konsol. Wkrótce pojawią się nowe gry, w tym sequela Xbox i grę "Doom" w średniowieczu.

Źródła:

Informator twierdzi, że Microsoft przedkłada zysk nad bezpieczeństwo i naraża rząd USA na rosyjskie ataki hakerskie

Były pracownik Microsoftu twierdzi, że gigant technologiczny odrzucił jego wielokrotne ostrzeżenia o luce w zabezpieczeniach, która została później wykorzystana podczas włamania do SolarWinds, przedkładając interesy biznesowe nad bezpieczeństwo klientów. Andrew Harris, który pracował w zespole bezpieczeństwa chmury Microsoftu, twierdzi, że odkrył słabość w 2016 roku, ale powiedziano mu, że naprawienie jej może zagrozić wielomiliardowemu kontraktowi rządowemu i przewadze konkurencyjnej firmy, podała w czwartek ProPublica.

Luka w produkcie Microsoft o nazwie Active Directory Federation Services pozwalała hakerom na ominięcie zabezpieczeń i uzyskanie dostępu do wrażliwych danych w chmurze. Rosyjscy hakerzy wykorzystali tę lukę w ataku SolarWinds w 2020 roku, włamując się do kilku amerykańskich agencji. Microsoft nadal zaprzecza niewłaściwym działaniom, podkreślając, że ochrona klientów jest jego najwyższym priorytetem. Rewelacje te pojawiają się w czasie, gdy Microsoft stoi w obliczu rosnącej kontroli nad swoimi praktykami bezpieczeństwa i stara się rozszerzyć swoją działalność rządową.

ELI5: Były pracownik Microsoftu mówi, że firma zignorowała jego ostrzeżenia o błędzie w zabezpieczeniach, który potem pomógł włamać się do SolarWinds. Twierdzi, że Microsoft bardziej dbał o pieniądze niż o klientów. Błąd w usłudze Microsoftu pozwolił hakerom na dostęp do ważnych danych. Microsoft zaprzecza i mówi, że zawsze troszczy się o bezpieczeństwo klientów. Dochodzi do tego w czasie, gdy Microsoft jest krytykowany za swoje praktyki bezpieczeństwa i chce rozszerzyć współpracę z rządem.

Źródła:

Norwegia odkrywa największe w Europie złoża metali ziem rzadkich

Norwegia odkryła największe w Europie potwierdzone złoża pierwiastków ziem rzadkich w kompleksie karbonatytowym Fen, pozycjonując Norwegię jako kluczowego gracza w europejskich wysiłkach na rzecz zmniejszenia zależności od dostaw metali ziem rzadkich z Chin. CNBC donosi: Rare Earths Norway podała w oświadczeniu z 6 czerwca, że jej kompleks karbonatytowy Fen w południowo-wschodniej części kraju może pochwalić się 8,8 mln ton metrycznych tlenków metali ziem rzadkich (TREO) z rozsądną perspektywą ekonomicznego wydobycia. W ramach TREO, które są uważane za kluczowe dla globalnego odejścia od paliw kopalnych, firma twierdzi, że istnieje około 1,5 miliona ton metrycznych metali ziem rzadkich związanych z magnesami, które mogą być wykorzystywane w pojazdach elektrycznych i turbinach wiatrowych. Odkrycie to przyćmiewa ogromne złoże metali ziem rzadkich znalezione w zeszłym roku w sąsiedniej Szwecji.

Jednym z celów ustawy o surowcach krytycznych jest wydobycie co najmniej 10% rocznego zapotrzebowania Unii Europejskiej na metale ziem rzadkich do 2030 r., a Rare Earths Norway ma nadzieję przyczynić się do osiągnięcia tego celu. Rare Earths Norway twierdzi, że złoże metali ziem rzadkich w Telemark, około 210 kilometrów (130 mil) na południowy zachód od Oslo, prawdopodobnie podkreśli pozycję Norwegii jako integralnej części europejskiego łańcucha wartości metali ziem rzadkich i surowców krytycznych.

ELI5: Norwegia znalazła duże zasoby rzadkich metali ziem rzadkich w kompleksie karbonatytowym Fen. Te metale są ważne dla produkcji pojazdów elektrycznych i turbin wiatrowych, a Norwegia chce pomóc Unii Europejskiej w zmniejszeniu zależności od Chin w dostawach tych surowców. Dzięki odkryciu Norwegia może stać się ważnym dostawcą metali ziem rzadkich w Europie.

Źródła: