Służba Unii Europejskiej ds. Zmian Klimatu Copernicus poinformowała, że w ubiegłym roku odnotowano rekordowe upały, a globalne temperatury przekroczyły wszystkie historyczne pomiary. Według Copernicus, maj był 12. z rzędu miesiącem rekordowo wysokich globalnych temperatur i przekroczył kluczowy cel temperaturowy porozumienia paryskiego. The Week donosi: Odcinek jest "surowym ostrzeżeniem". W osobnym badaniu opublikowanym w środę grupa 57 naukowców stwierdziła, że działalność człowieka była odpowiedzialna za 92% ocieplenia w 2023 r., które wzrosło w tempie "bezprecedensowym w zapisie instrumentalnym".
Podczas gdy uniknięcie katastrofy jest "nadal prawie możliwe", decyzje podjęte przez światowych przywódców "szczególnie w ciągu najbliższych 18 miesięcy" zadecydują o tym, czy planetę można uratować, powiedział Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres w specjalnym przemówieniu. "Potrzebujemy zjazdu z autostrady do klimatycznego piekła".
Bez poważnych wysiłków na rzecz odwrócenia globalnego ocieplenia, "ten ciąg najgorętszych miesięcy zostanie zapamiętany jako stosunkowo zimny", powiedział dyrektor Copernicus Carlo Buontempo. "11 miesięcy z rzędu, które zremisowały lub przekroczyły barierę 1,5C, nie stanowiło jeszcze naruszenia celu paryskiego, ponieważ punkt odniesienia odnosi się do skali czasowej wielu dziesięcioleci", zauważa Axios. "Niemniej jednak fakt, że klimat przekracza obecnie cel z większą regularnością i przewiduje się, że nadal będzie to robić, jest oznaką pilności sprawy".
ELI5: W zeszłym roku było bardzo gorąco na całym świecie. Temperatury były wyjątkowo wysokie i przekroczyły wszelkie dotychczasowe pomiary. Naukowcy twierdzą, że główną przyczyną tego nagłego ocieplenia jest działalność człowieka. Sekretarz Generalny ONZ mówi, że mamy mało czasu na podjęcie działań, które mogą uratować planetę przed katastrofą klimatyczną. Jeśli nie podejmiemy poważnych wysiłków, coraz częściej będziemy doświadczać takich ekstremalnych temperatur.
Źródła: