Raspberry Pi 5 otrzymuje aktualizację AI

Raspberry Pi zaprezentowało dziś nowy zestaw, który dodaje funkcjonalność AI do Raspberry Pi 5. ZDNet donosi: Zestaw Raspberry Pi AI łączy akcelerator AI Hailo 8L w formacie M.2 z Raspberry Pi M.2 HAT+, tworząc potężne, a jednocześnie energooszczędne rozwiązanie. Układ Hailo-8L NPU (Neural Processing Unit), zdolny do wykonywania 13 bilionów operacji na sekundę (TOPS), jest wbudowany w moduł formatu M.2 2242, który podłącza się do M.2 HAT+. Po podłączeniu do płyty Raspberry Pi 5 z najnowszym systemem operacyjnym Raspberry Pi, NPU jest automatycznie dostępny do zadań obliczeniowych AI. Moduł AI ma również bezpośredni dostęp do stosu oprogramowania kamery Raspberry Pi i współpracuje zarówno z kamerami własnej produkcji, jak i innych producentów.

NPU umożliwia Raspberry Pi 5 wykonywanie zadań AI, takich jak rozpoznawanie obiektów i twarzy, analiza ludzkiej pozy i inne. Korzystanie z NPU uwalnia procesor Raspberry Pi 5, pozwalając mu skupić się na innych zadaniach, dzięki czemu projekty są bardziej wydajne i potężne. Zestaw Raspberry Pi AI jest również kompatybilny z chłodzeniem Raspberry Pi Active Cooler, zapewniając optymalną wydajność bez przegrzewania. Dodatkowo można zakupić przezroczystą warstwę ochronną, która zapobiega uszkodzeniom płytki, zapewniając spokój ducha podczas pracy nad projektami. Zestaw AI kosztuje 70 USD. Jest dostępny u autoryzowanych sprzedawców Raspberry Pi, w tym PiHut, PiShop.us i CanaKit.

ELI5: Raspberry Pi 5 dostało nowy zestaw, który dodaje sztuczną inteligencję. Dzięki temu Raspberry Pi może teraz wykonywać zadania związane z rozpoznawaniem obiektów i twarzy oraz analizą pozy ludzi. Dzięki tej nowej funkcji Raspberry Pi może pracować wydajniej i mocniej. Zestaw AI kosztuje 70 dolarów i dostępny jest w wybranych sklepach.

Źródła:

Microsoft stracił zaufanie użytkowników

W felietonie na Windows Central, blogu skupiającym się na nowościach Microsoftu, starszy redaktor Zac Bowden omawia reakcję na Windows Recall, nową funkcję AI w komputerach Microsoft Copilot+. Chociaż funkcja jest imponująca, umożliwiając użytkownikom przeszukiwanie całej historii systemu Windows, wiele osób obawia się o prywatność i bezpieczeństwo. Bowden argumentuje, że historia wątpliwych praktyk Microsoftu, takich jak reklamy i bloatware, podważyła zaufanie użytkowników, sprawiając, że ludzie są sceptyczni co do intencji Recall. Ponadto zgłoszony brak szyfrowania danych Recall budzi obawy o dostęp osób trzecich. Bowden twierdzi, że Microsoft mógł zapobiec tej sytuacji poprzez otwarte testowanie funkcji, aby wcześnie zająć się tymi kwestiami i zbudować zaufanie wśród użytkowników.

Użytkownicy opisują tę funkcję jako dosłowne oprogramowanie szpiegujące lub złośliwe oprogramowanie, a rzesze ludzi ogłaszają, że z dumą przejdą na Linuksa lub Maca w następstwie tej funkcji. Microsoft po prostu nie cieszy się takim samym zaufaniem, jakim mogą cieszyć się inni giganci technologiczni, tacy jak Apple.

Gdyby Apple ogłosiło funkcję taką jak Recall, reakcja byłaby znacznie mniejsza, ponieważ Apple wykonało świetną robotę, budując lojalność i zaufanie wśród swoich użytkowników, nadając priorytet dopracowanemu oprogramowaniu i pozycjonując prywatność jako kwestię wysokiego poziomu dla firmy.

ELI5: Starszy redaktor Zac Bowden z Windows Central opisuje nową funkcję AI w komputerach Microsoft Copilot+ o nazwie Windows Recall. Brak szyfrowania danych Recall podnosi obawy o dostęp osób trzecich. Bowden sugeruje, że Microsoft mógłby uniknąć tych problemów otwierając testowanie funkcji wcześniej. Mówi także, że gdyby Apple zapowiedziało podobną funkcję, reakcja byłaby mniejsza, ponieważ buduje ono silne zaufanie użytkowników.

Źródła:

Apple zobowiązuje się do co najmniej pięciu lat aktualizacji zabezpieczeń iPhone'a

Przy zakupie nowego smartfona ważne jest, aby wziąć pod uwagę czas trwania aktualizacji oprogramowania, ponieważ ma to wpływ na bezpieczeństwo i długowieczność. W rzadkim publicznym zobowiązaniu w poniedziałek, dzięki nowym brytyjskim przepisom dotyczącym bezpieczeństwa produktów i infrastruktury telekomunikacyjnej (PSTI), Apple powiedziało, że gwarantuje co najmniej pięć lat aktualizacji zabezpieczeń dla iPhone'a 15 Pro Max. "Innymi słowy, iPhone 15 ma oficjalną gwarancję otrzymywania aktualizacji zabezpieczeń do 22 września 2028 roku", donosi Android Authority. Z raportu: *To, jak zauważa wiceprezes ds. inżynierii Android Security & Privacy w Google Dave Kleidermacher, oznacza, że Apple nie oferuje już najlepszej polityki aktualizacji zabezpieczeń w branży. Zarówno Samsung, jak i Google gwarantują siedem lat nie tylko aktualizacji zabezpieczeń, ale także aktualizacji systemu operacyjnego Android dla swoich flagowych urządzeń, czyli o dwa lata dłużej niż gwarantuje Apple.

Trzeba jednak przyznać, że Apple od dawna zapewnia ponad pięć lat aktualizacji zabezpieczeń dla swoich różnych urządzeń iPhone. Niektóre iPhone'y otrzymały aktualizacje zabezpieczeń sześć lub więcej lat po pierwszym wydaniu, co jest znacznie większym wsparciem niż zdecydowana większość urządzeń z Androidem. Tak więc, podczas gdy Samsung i Google obecnie pokonują Apple pod względem tego, jak długo gwarantują wsparcie oprogramowania, nie oznacza to, że użytkownicy iPhone'ów nie mogą trzymać swoich telefonów równie długo, jeśli nie dłużej. Muszą tylko mieć nadzieję, że Apple nie przerwie wsparcia po pięcioletnim minimum.

ELI5: Kiedy kupujesz nowy telefon, ważne jest, aby sprawdzić ile lat producent będzie udzielał aktualizacji oprogramowania. Apple obiecuje zapewnić aktualizacje zabezpieczeń dla iPhone'a 15 Pro Max przez co najmniej pięć lat. To znaczy, że będą one dostępne do 2028 roku. Inne firmy, takie jak Samsung i Google, oferują siedem lat aktualizacji dla swoich flagowych modeli, czyli dwa lata dłużej niż Apple. Niemniej jednak, Apple znany jest z długotrwałego wsparcia dla swoich urządzeń w porównaniu do większości telefonów z systemem Android.

Źródła:

SpaceX pokonuje kolejne kamienie milowe podczas lotu testowego najpotężniejszej rakiety, jaką kiedykolwiek zbudowano

Starship firmy SpaceX, najpotężniejsza rakieta nośna, jaką kiedykolwiek zbudowano, wystartowała w czwartek i osiągnęła kluczowe cele określone dla czwartego lotu testowego, który zademonstrował możliwość ponownego użycia pojazdu. To bardzo oczekiwane wydarzenie było drugim testem firmy bez załogi w 2024 roku. Start nastąpił z prywatnego obiektu Starbase w Boca Chica w Teksasie o godzinie 7:50 czasu środkowoeuropejskiego (8:50 ET), a firma transmitowała relację na żywo na X, dawniej znanym jako Twitter, przyciągając miliony widzów.

System startowy Starship obejmuje górny statek kosmiczny Starship i rakietę wspomagającą znaną jako Super Heavy. Z 33 silników rakiety, 32 zapaliły się podczas startu, zgodnie z transmisją SpaceX. Podczas czwartkowego lotu testowego pojazd osiągnął wiele kamieni milowych, w tym przetrwanie kapsuły Starship po ponownym wejściu do atmosfery podczas szczytowego nagrzewania się atmosfery ziemskiej i rozpryskiwanie się zarówno kapsuły, jak i boostera. Po oddzieleniu się od statku kosmicznego, rakieta nośna Super Heavy po raz pierwszy pomyślnie wykonała lądowanie i po około ośmiu minutach od startu miękko rozbryzgnęła się w Zatoce Meksykańskiej.

W międzyczasie kapsuła Starship z powodzeniem osiągnęła pozycję orbitalną. Około 50 minut po starcie statek kosmiczny rozpoczął swoją kontrolowaną podróż powrotną, a wokół pojazdu można było zobaczyć niesamowicie kolorowe nagromadzenie plazmy, gdy jego osłona termiczna stawiała czoła ekstremalnym temperaturom ziemskiej atmosfery. Satelity Starlink firmy pomogły ułatwić transmisję na żywo, która była stale dostępna podczas ponownego wejścia. Klapa w pobliżu widoku kamery na Starship zdawała się przypalać podczas ponownego wejścia, a cząstki stałe blokowały część widoku kamery. Ostatecznie jednak widok był wystarczający, aby zobaczyć, jak Starship osiąga oczekiwane lądowanie na Oceanie Indyjskim.

ELI5: Elon Musk uruchomił ogromną rakietę o nazwie Starship, która odbyła udane loty testowe. Rakieta została zaprojektowana do wielokrotnego użytku. Była to bardzo ważna chwila dla firmy SpaceX i została transmitowana na żywo w internecie. Rakietę wspomagał Super Heavy, który po raz pierwszy pomyślnie wylądował na wodzie. Statek kosmiczny Starship osiągnął orbitę i wrócił na Ziemię kontrolowanym lądowaniem. W międzyczasie satelity Starlink firmy pomogły w transmisji wydarzenia. Cała misja zakończyła się sukcesem.

Źródła:

Ubuntu 24.04 działa teraz na Nintendo Switch (nieoficjalnie)

"Fakt, że jest to w ogóle możliwe, jest zasługą pomysłowości społeczności open-source", pisze blog OMG Ubuntu: Switchroot to projekt open-source, który pozwala dystrybucjom opartym na Androidzie i Linuksie, takim jak Ubuntu, działać na Nintendo Switch - absolutnie nie coś, co Nintendo aprobuje, a tym bardziej wspiera, popiera, zachęca itp!

W 2018 roku Nintendo Switch z układem NVIDIA Tegra X1 był wciąż nowy, a obsługa Linuksa dla większości wewnętrznego sprzętu konsoli znajdowała się w stanie formatywnym (grzecznie mówiąc "nie wszystko działało"). Jednak wraz ze wzrostem popularności przenośnej konsoli Nintendo, scena "alternatywnego systemu operacyjnego" Switcha rozrosła się i wkrótce wsparcie Linuksa dla sprzętu Switcha było w pełnym rozkwicie...

Od tego czasu wydano szereg dystrybucji Linux for Switchroot (L4S), oznaczonych jako Linux for Tegra (L4T). Ponieważ mogą one uruchamiać się z karty microSD, możliwe jest nawet podwójne uruchomienie Switch OS z Linuksem! Niedawno wydano nowy zestaw obrazów L4T Ubuntu opartych na najnowszym wydaniu Ubuntu 24.04 LTS. Te kompilacje działają na wszystkich wersjach Switcha, od jednostki OG (przyjaznej exploitom) po nowsze, załatane modele (gdzie wymagany jest modchip).

Cały wewnętrzny sprzęt Nintendo Switch działa teraz pod Linuksem, w tym Wi-Fi, Bluetooth, tryb uśpienia, przyspieszona grafika, oficjalna stacja dokująca... W zasadzie wszystko. I pomimo tego, że jest to 7-letnie urządzenie ARM, wydajność podobno pozostaje przyzwoita.

ELI5: Istnieje projekt open-source o nazwie Switchroot, który pozwala uruchamiać systemy operacyjne Linux, takie jak Ubuntu, na konsoli Nintendo Switch. Nintendo nie popiera tego, ale społeczność open-source znalazła sposób, by to zrobić. Dzięki temu teraz można uruchamiać Ubuntu na Nintendo Switch. Mimo że Nintendo Switch ma 7 lat, to nadal działa dobrze.

Źródła:

Boeing Starliner dokuje do ISS

Wieloletni czytelnik serwisu Slashdot, destinyland, podzielił się z nami artykułem z portalu Space.com, który donosi o straconej przez Boeinga szansie na dokowanie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, po tym jak pięć z 28 silników, które pomagają kontrolować ruch Starlinera w przestrzeni kosmicznej, przestało działać. Od tego czasu NASA była w stanie odzyskać cztery z nich, by pomyślnie zadokować kapsułę Starliner Boeinga do ISS. Z raportu: Po raz pierwszy do ISS zadokowano dwa zbudowane w Stanach Zjednoczonych załogowe statki kosmiczne. Starliner Boeinga dołączył do kapsuły Dragon "Endeavour" firmy SpaceX, która przybyła w marcu. Starliner Boeinga wystartował z powodzeniem w środę, aby rozpocząć test lotu załogowego. Misja ta stanowi ostatni ważny krok przed uzyskaniem przez NASA certyfikatu uprawniającego Boeinga do lotów załogowych w misjach operacyjnych.

Kontrolerzy lotu NASA odwołali wcześniej zaplanowane podejście, aby rozwiązać problemy z systemem napędowym Starlinera. Starliner posiada 28 silników odrzutowych, znanych jako system kontroli reakcji (RCS), które pomagają statkowi kosmicznemu wykonywać niewielkie ruchy na orbicie. Załoga Starlinera, astronauci NASA Butch Wilmore i Suni Williams, zostali poinformowani przez komunikator kapsuły NASA, czyli CAPCOM, Neala Nagatę, że próba dokowania o 12:15 musiała zostać odwołana, aby rozwiązać problem z napędem statku kosmicznego. CAPCOM Nagata zauważył, że ISS ma zerową tolerancję na usterki związane z kontrolą statku kosmicznego.

Agencja i Boeing musiały rozwiązać problemy z pięcioma dyszami RCS, które nie działały. Cztery z nieprawidłowo działających dysz Starlinera zostały odzyskane po tym, jak Wilmore i Williams pracowali z kontrolerami lotu nad testowym odpaleniem silników. CAPCOM Nagata kazał astronautom trzymać statek kosmiczny poza "sferą bezpieczeństwa", niewidzialną granicą wokół ISS, która służy jako środek bezpieczeństwa, podczas diagnozowania problematycznych silników odrzutowych.

ELI5: Boeing miał problem z kilkoma silnikami w statku kosmicznym Starliner, który miał dokować do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. NASA udało się naprawić część silników, dzięki czemu udało się zadokować Starlinera. Astronauci musieli zatrzymać próbę dokowania, aby naprawić usterki. NASA i Boeing pracują nad rozwiązaniem problemów, aby Starliner mógł być używany do lotów z załogą.

Źródła:

Windows nie będzie robił zrzutów ekranu wszystkiego, co robisz

Microsoft twierdzi, że czyni swoją nową funkcję Recall w systemie Windows 11, która wykonuje zrzuty ekranu wszystkiego, co robisz na komputerze, funkcją opt-in i rozwiązuje różne obawy dotyczące bezpieczeństwa. Z raportu: Gigant oprogramowania po raz pierwszy zaprezentował funkcję Recall jako część nadchodzących komputerów Copilot Plus w zeszłym miesiącu, ale od tego czasu obrońcy prywatności i eksperci ds. bezpieczeństwa ostrzegali, że Recall może być "katastrofą" dla cyberbezpieczeństwa. Na szczęście Microsoft wysłuchał skarg i wprowadza szereg zmian przed premierą komputerów Copilot Plus 18 czerwca. Microsoft pierwotnie planował domyślnie włączyć funkcję Recall, ale teraz twierdzi, że zaoferuje możliwość wyłączenia kontrowersyjnej funkcji opartej na sztucznej inteligencji podczas procesu konfiguracji nowych komputerów Copilot Plus. "Jeśli nie zdecydujesz się aktywnie jej włączyć, będzie ona wyłączona" - mówi szef Windows Pavan Davuluri.

ELI5: Microsoft wprowadza nową funkcję Recall, która automatycznie robii zrzuty ekranu Twoich działań na komputerze. Teraz będzie ona opcjonalna, czyli trzeba ją ręcznie włączyć. To znaczy, że nie będzie ona domyślnie aktywna - trzeba ją specjalnie wybrać podczas ustawiania nowych komputerów. Dzięki temu ludzie nie muszą się martwić o bezpieczeństwo swoich danych.

Źródła: