Sąd orzekł, że brytyjski pozew reklamowy przeciwko Google o wartości 17 miliardów dolarów może być kontynuowany

Raport agencji Reuters: Google Alphabet musi zmierzyć się z pozwem o wartości do 17,4 miliarda dolarów za rzekome nadużywanie swojej dominacji na rynku reklamy internetowej, orzekł w środę londyński Competition Appeal Tribunal (CAT). Pozew, który domaga się odszkodowania w imieniu wydawców stron internetowych i aplikacji z siedzibą w Wielkiej Brytanii, jest najnowszą sprawą, która koncentruje się na praktykach biznesowych giganta wyszukiwania. Ad Tech Collective Action wnosi pozew w imieniu wydawców, którzy twierdzą, że ponieśli straty z powodu rzekomo antykonkurencyjnego zachowania Google.

Google w zeszłym miesiącu wezwał CAT do zablokowania sprawy, która według niego była niespójna. Firma "zdecydowanie odrzuca podstawowe zarzuty", stwierdzili jej prawnicy w dokumentach sądowych. CAT powiedział w pisemnym orzeczeniu, że poświadczy, że sprawa będzie kontynuowana w kierunku procesu, który prawdopodobnie nie odbędzie się przed końcem 2025 roku. Trybunał podkreślił również, że test certyfikacji sprawy w ramach brytyjskiego systemu postępowań zbiorowych - który jest mniej więcej odpowiednikiem amerykańskiego systemu pozwów zbiorowych - jest stosunkowo niski. "Google konstruktywnie współpracuje z wydawcami w Wielkiej Brytanii i Europie" - powiedział w oświadczeniu dyrektor prawny Google Oliver Bethell. Bethell dodał: "Ten pozew ma charakter spekulacyjny i oportunistyczny. Sprzeciwimy się mu energicznie i w oparciu o fakty".

ELI5: Raport agencji Reuters, który mówi o tym, że firma Google musi stawić czoło pozwowi o dużą sumę pieniędzy za nadużycie swojej pozycji na rynku reklamy internetowej. Władze zdecydowały, że sprawa będzie toczyć się dalej, ale proces prawdopodobnie nie rozpocznie się przed końcem 2025 roku. Google twierdzi, że jest niewinny i kwestionuje zarzuty. Certyfikacja sprawy w Wielkiej Brytanii jest na razie na niskim poziomie. Dyrektor prawny Google zapewnia, że firma współpracuje z wydawcami i uważa, że pozew jest bezpodstawny.

Źródła: